Przeglądając dostępne ostatnio materiały bielskiego notariusza z przełomu XIX i XX wieków natrafiłem na dokument z roku 1581. Jest to przetłumaczony na język rosyjski z oryginału w języku polskim akt stwierdzający nadanie ziemi mieszczanom Bielska jak zadośćuczynienie za wcześniej odebraną im podczas pomiary włócznej. Królowa Polski Anna Jagiellonka, żona króla Stefana Batorego swoim aktem przekazuje tą ziemię. Zamieściłem w poprzednim poście tekst w języku rosyjskim ( bardzo dobrze czytelny, świetna  kaligrafia).  Moje tłumaczenie z powrotem na język polski zamieszczam poniżej. Nie wiem jak znacznie mój tekst różni się od oryginalnego.

 

Roku 1581 w Warszawie Królowej Anny dekretem królewskim Komisarzom nakazującym wydać miastu Bielsku 30 włók lasu, objazd i wytyczenie granic ich.

Anna Bożej Miłości Królowa Polska, Wielka Księżna Litewska, Ruska, Pruska, Mazowiecka i et. cetera dajemy znać wszystkim, którym o tym wiedzieć należy, że na prywatne od długiego czasu starania mieszczan naszych Bielskich Podlaskich nakazujemy aby im dać w zamian za las im przynależący oddany trzydzieści włók z Puszczy naszej Bielskiego Leśnictwa a to jest uczynione nami w postaci Przywileju od św. pamięci Królowej Jej Wysokości Bony Pani matki naszej, który posiadają na las im podczas pomiarów  odebrany i na podstawie tych dokumentów Królowa Jej Wysokości zmarłego brata, także obecnego męża naszych, które my kazaliśmy to, aby mieszczanom za zabrany las był oddany inny z Puszczy Bielskiego Leśnictwa, tak jak do tego czasu Bielski Leśniczy Stanisław Trojanowski wahał się oddać im przeznaczone trzydzieści włók lasu w całości, dlatego nakazujemy Trojanowskiemu i mieszczanom tu obecnymi wysłuchać. I nie było żadnej przyczyny zwłoki  przekazania trzydziestu włók wskazanym mieszczanom, tylko jedna ta, że Trojanowski leśniczy sam nie ośmielił się brać tego na siebie. A dlatego my nakazujemy, aby już natychmiast Bielscy mieszczanie za ziemię i las zajęty od nich podczas pomiarów, których oni myślą powinno być więcej niż sto chełmińskich włók – posiadali spełna nie więcej jedynie trzydziestu chełmińskich włók, tak jak nakazujemy własnym swoim pismem i dekretem i dlatego aby to było zakończone zgodnie z pierwszym naszym pismem przekazanemu mieszczanom w tej sprawie Trojanowskiemu zarządzamy i dajemy pełnomocnictwo Komisarzom lub rewizorom swoim, których wyślemy w krótkim czasie najpierw do Bielskiego Starostwa, aby Bielskim mieszczanom zgodnie z pierwszym naszym pismem dostarczyli spełna trzydzieści włók lasu, objechali, znakami oznaczyli i w ostateczne władanie przekazali nie zwracając uwagi na żadne Allegacje leśniczego, dlatego, że to jest słuszna sprawiedliwa rzecz, aby tak jak wszystko czynimy i inne powinności od poddanych wymagamy, aby poddanie także mieli pełne władanie z których także czynsze dali i naturalna powinność na nich nałożona. Tak więc wspomniani komisarze skończą i nam o tym doniosą. Następnie właściwe pismo na trzydzieści włók lasu od nas mieszczanom będzie dane, a dla lepszej wiary i świadectwa dajemy następujące pismo i dekret ręką i pieczęcią swoją  z Warszawy dnia 25 lutego roku 1581. Anna Królowa Polska.

Z języka polskiego na rosyjski przetłumaczył bielski miejski naczelnik Koleżski sekretarz Bolesław Kazimirowicz Werpechowski. Oryginalna kopia z kopią przechowywaną są w księgach Archiwum Bielskiego Zarządu jest wierną, w czym Bielski Zarząd Miejski poświadcza, październik 24 dnia 1897  roku, miejski naczelnik-członek zarządu( podpis nieczytelny), członek zarządu (podpis nieczytelny), sekretarz (podpis nieczytelny)

Natomiast z powrotem z jęz. rosyjskiego na polski przetłumaczył autor blogu.

Oto oryginalny dokument. Kliknij kolejno na miniaturki i możesz obejrzeć tekst w odpowiedniej rozdzielczości dla odczytania.

Podzial-administracyjny